Debata po filmie „Nasz człowiek w Warszawie”

Debata po filmie „Nasz człowiek w Warszawie”

Po powtórnym wyemitowaniu filmu Marcina Tulickiego „Nasz człowiek w Warszawie” przeprowadzono debatę, której uczestnicy ocenili politykę Donalda Tuska: głębokiego resetu z Rosją. – Obraz resetu z Rosją jest prawdziwy, ale niepełny. To przerażające – stwierdził prof. Sławomir Cenckiewicz.

 Film, który zobaczyliśmy to obraz prawdziwy, ale niepełny – ocenił prof. Sławomir Cenckiewicz To przerażające, że reset Tuska z Rosją obejmował inne obszary, np. wojska, służb specjalnych, a nawet kwestii historycznych i kulturalnych.

 Dla ówcześnie rządzących, Putin był człowiekiem, który otwierał nowy rozdział w relacjach z Polską. O skali tego przedsięwzięcia dowiedzieliśmy się z wielu dokumentów. Pokazuje to sposób myślenia, jaki mieli ludzie, którzy rządzili Polską w tamtym czasie  stwierdził prof. Piotr Grochmalski.

 Tusk sam nie wymyślił resetu  oświadczył prof. Henryk Domański Pewnie były wywierane naciski i Tusk został rozpoznany, jako dobre narzędzie do realizacji polityki Niemiec Angeli Merkel, ale także i USA. W polityce ponosi się konsekwencje. Tusk powinien przyznać się do błędu, ale nigdy tego nie zrobi  dodał politolog.

 Zobaczyliśmy obraz polityki samobójczej. Tusk ze współpracownikami chcieli jak największego zbliżenia do Niemiec. Europa miała rozwijać się pod hegemonią Niemiec, a Polska miała z tego skorzystać. Potrzebny był więc reset z Rosją, za którym stali silniejsi  powiedział prof. Witold Waszczykowski, były szef polskiego MSZ.

– Chciałbym zapytać przewodniczącego Tuska: skoro pańska polityka wobec Rosji była dobra i nie ma Pan sobie nic do zarzucenia, to skąd strach przed dyskusją na ten temat? – mówił w drugiej części debaty Samuel Pereira, red. nacz. portalu tvp.info. – Reset ówczesnego premiera Tuska z Rosją był realizacją polityki Niemiec. Pan przewodniczący Tusk mógł to wyjaśnić w debacie. Wybrał drogę sądową.

– Donald Tusk jest w dramatycznej sytuacji. Myślę, że pozew przeciw TVP, próba zamknięcia ust dziennikarzom jest dowodem na to, że to napięcie rośnie. Tusk zorientował się, że Polska się trochę zmieniła, że w Polsce nie ma już monopolu medialnego ludzi dla niego służących, że jest pluralizm i że badana jest przeszłość polityka, co jest „ABC” demokracji – wtórował Michał Karnowski z wpolityce.pl.

– Każdy, kto ma odrobinę doświadczenia życiowego, wie, że Putin jest to bandyta. Wszyscy, którzy się z nim układali, hodowali to zło. Donald Tusk należał do ludzi, którzy hodowali to wielkie nieszczęście, jakim jest dziś wojna. Nie był w tej rozgrywce najważniejszy. Najważniejsi byli jego patroni, sponsorzy z Berlina. Ale on im służył. Mało tego. Wszedł w to głębiej niż Berlin. Pamiętamy sytuację z umową gazową, kiedy proniemiecka Komisja Europejska wyhamowała zapędy Tuska i Pawlaka w uzależnianiu Polski, bo to było dalej niż same Niemcy chciały – mówił Tomasz Sakiewicz, red. nacz. „Gazety Polskiej” i „Gazety Polskiej Codziennie”.

RADIOPARROT.COM
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.

  • https://stream.zeno.fm/c45hgmhczy8uv
  • News